wtorek, 14 kwietnia 2015

Quilling i buttony

Witam serdecznie

Zawsze uważałam, że na kartkach wykonanych metodą quillingową 
jedyną dopuszczalną ozdobą są wykonane misternie kwiatki, płatek po płatku, 
 listek po listku – wiecie o co chodzi.
Inne dodatki zepsują efekt, odwrócą uwagę, wprowadzą zamieszanie … i na tym się skończy.

Ale postanowiłam się z tym uprzedzeniem zmierzyć i na swojej najnowszej
kartce umieściłam obok koronek i  perełek - metalowe buttony i ćwieki.
A wszystko w otoczeniu quillingowych konstrukcji
i lirycznej Rozalii w ogrodzie - Studio75.

Spójrzcie jak wyszło:



 I jeszcze zbliżenie na metalowe elementy, które, jak się okazało
mogą być bardzo magicznym dodatkiem do każdej kartki.


Materiały wykorzystane w pracy:


Przypomnę też kartkę w szaro - żółtej kolorystyce z czarno – białym buttonem Lemon Craft.
Materiały wykorzystane do wykonania kartki:

Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Rozgościłam się na twoim blogu, jestem oczarowana kwiatuszkami. Prezentują się na każdej kartce ślicznie. Będę zaglądać . Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  2. Te dwa duże kwiaty na pierwszej kartce powalają, są przepiękne i tak dokładnie wykonane. Ja muszę jeszcze dużo trenować by dojść do takiej wprawy :-)

    OdpowiedzUsuń